Mam na imię Julia. Mam 16 lat, w sumie to 16,5 :) Założyłam tego bloga dość pochopnie... Leżałam sobie na kanapie odliczając czas do godziny 15 w której miałam zacząć się uczyć i doszłam do wniosku, że chciałabym założyć bloga. Takiego bloga o życiu, może potem jeszcze jakaś tematyka się dołączy...
O życiu... To brzmi dość ogólnie. Dokładniej o życiu z perspektywy osoby tak naprawdę od dzieciństwa borykającej się z jakimiś problemami psychicznymi.
Takim impulsem do tego, który zaostrzył i nadał chęć do założenia tego bloga był mój pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Chciałabym się tym podzielić, też różnymi problemami, no po prostu życiem.
Też chciałabym żeby to był blog w stylu życie po próbie samobójczej, że ono tak naprawdę nie różni się niczym od życia normalnego człowieka.. To tyle na razie o tematyce bloga. Na razie mam w głowie taki ogólny zarys, ale zależy mi na tym, żeby trochę wprowadzić na razie wszystkie sprawy, które sprawiły, że posunęłam się do tego kroku, myśli, zachowania... Więc pierwsze wpisy mam nadzieję że będą dotyczyły odległej przeszłości...
Ale żeby nie było... Trochę o mnie i moich zainteresowaniach na chwilę obecną.
Ciężko mi w tej chwili w głowie znaleźć cokolwiek takiego co by mi naprawdę sprawiało frajdę. Ale może napiszę o tym co kiedyś sprawiało mi frajdę i mam zamiar do tego wrócić:
-zdrowe odżywianie i sport
-kosmetyki
-biologia i chemia
-książki psychologiczne
-Jezus
Napisałam w zainteresowaniach słowo Jezus, bo wiele czasu poświęcałam szukaniu informacji na ten temat i staram się ufać Mu i po prostu żyję i praktykuję.
-spędzanie czasu na łonie natury
-śpiewanie w chórze
-granie w zespole muzyki dawnej na flecie
W tej chwili tyle mi przyszło do głowy. Nie chcę się rozpisywać dlatego wymieniłam krótko po myślnikach. Wydaje mi się, że to tyle na dzisiaj. Kolejny wpis planuję na wtorek, bo mam sporo nauki.
Pozdrawiam :)
O życiu... To brzmi dość ogólnie. Dokładniej o życiu z perspektywy osoby tak naprawdę od dzieciństwa borykającej się z jakimiś problemami psychicznymi.
Takim impulsem do tego, który zaostrzył i nadał chęć do założenia tego bloga był mój pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Chciałabym się tym podzielić, też różnymi problemami, no po prostu życiem.
Też chciałabym żeby to był blog w stylu życie po próbie samobójczej, że ono tak naprawdę nie różni się niczym od życia normalnego człowieka.. To tyle na razie o tematyce bloga. Na razie mam w głowie taki ogólny zarys, ale zależy mi na tym, żeby trochę wprowadzić na razie wszystkie sprawy, które sprawiły, że posunęłam się do tego kroku, myśli, zachowania... Więc pierwsze wpisy mam nadzieję że będą dotyczyły odległej przeszłości...
Ale żeby nie było... Trochę o mnie i moich zainteresowaniach na chwilę obecną.
Ciężko mi w tej chwili w głowie znaleźć cokolwiek takiego co by mi naprawdę sprawiało frajdę. Ale może napiszę o tym co kiedyś sprawiało mi frajdę i mam zamiar do tego wrócić:
-zdrowe odżywianie i sport
-kosmetyki
-biologia i chemia
-książki psychologiczne
-Jezus
Napisałam w zainteresowaniach słowo Jezus, bo wiele czasu poświęcałam szukaniu informacji na ten temat i staram się ufać Mu i po prostu żyję i praktykuję.
-spędzanie czasu na łonie natury
-śpiewanie w chórze
-granie w zespole muzyki dawnej na flecie
W tej chwili tyle mi przyszło do głowy. Nie chcę się rozpisywać dlatego wymieniłam krótko po myślnikach. Wydaje mi się, że to tyle na dzisiaj. Kolejny wpis planuję na wtorek, bo mam sporo nauki.
Pozdrawiam :)
Komentarze
Prześlij komentarz